niedziela, 3 kwietnia 2011

Świecidełko




"Przyjaciel to nie wyblakłe sreberko skrzące się w trawie. To najcenniejszy skarb zakopany na dnie naszego serca."

Przyjaźń to nie gra, którą można zapisać i od nowa przejść. To spektakl grany na żywo i bez żadnych prób. Czasu nie da się cofnąć, więc zanim zamienisz przyjaciela na błahostkę - zastanów się. On też jest tylko człowiekiem - potrzebuje cię, ale jeśli nie będziesz czuwać przytomnie - zniknie jak cień i by dalej istnieć poszuka życiodajnego źródła światła w innym miejscu. Prawdą okazuje się to, że to nie wrogowie lecz przyjaciele skazują nas na samotność i tęsknotę. Przyjaźń to nić, którą człowiek przywiązuje się do człowieka. Nic zatem dziwnego, że gdy się z kimś zwiążemy trudno będzie zerwać tą niewidzialną nić.

Mądry człowiek dostrzeże przyjaciela gdy głupi będzie ślepy na wszystkie wskazówki! 

Patrzącym, lecz niewidzącym.

***
Drzemiesz nad morzem
spokojnym i cichym
poruszanym jedynie
westchnieniem fal.

Przez palce przepuszczasz
promyki zachodzącego słońca
i masz ten swój uśmiech,
któremu nie mogę się oprzeć.

Gdzieś w mojej duszy
zapalasz po cichu światełko,
a ja tylko czekam na to
kiedy zamkniesz oczy.

Nie trzymasz mnie za rękę,
ale wiem, że masz miękkie dłonie.
Jesteś blisko, a jednak tak daleko,
że aż mnie to boli.

Podtapiam się wśród społeczeństwa,
dryfując na wodach niepotrzebności.
Teraz jestem cieniem, istniejącym w oddali,
lecz we mnie jest siła, jam człowiek ze stali.

Przypomnisz sobie o mnie,
gdy będziesz mnie potrzebować.
Diamenty są wieczne -
lecz trzeba je szlifować...

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=xCegnkqKBvw&NR=1

Prawdziwi przyjaciele są jak diamenty - cenni, ale rzadcy. 
Fałszywi natomiast są jak kamienie - wszędzie ich pełno...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz