czwartek, 31 marca 2011

Szepty w ciszy


***
Zawieszeni między ciszą a ciszą,
kołyszemy się jak liście na wietrze.
Idziemy tuż obok, a dzieli nas dotyk
daleki jak morze bezbrzeżne.

Wypełnia mnie twój szept,
głośny jak muśnięcia skrzydeł motyla.
Wspomnienie gra melodię duszy,
szarpiąc za struny życia.

Cały czas milczysz i tylko patrzysz,
wciąż pamiętam tamten gest i słowo.
Słońce rozgrzało już metalowe dachy -
nie milcz, wróć i siądź tuż obok.

By znów
jak dawniej
było.
Chcę...

Alter ego.

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=k7pAGeenufs

I trzeba być wielkim przyjacielem i mocnym przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę... 

Photo by Eva

środa, 30 marca 2011

Jeszcze trochę słońca

Wyjrzało jeszcze trochę słońca i zrobiło się ślicznie ciepło. Idę pospacerować bo już niedługo znowu ma padać. Spacerujcie ;)

wtorek, 29 marca 2011

Słoneczna pogawędka


Bardzo miło jest raz na jakiś czas urwać się myślami z otaczającej nas szarej rzeczywistości. Z każdym krokiem na spacerze, z każdym promykiem słońca można unieść się lekko w górę i pobujać w obłokach. Można też usiąść sobie na ławeczce, wystawić twarz do słońca i po prostu porozmawiać. Dziękuję ;)

Klaudii

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=LxWu4xq3FWA


Po największym deszczu na pochmurnym niebie pojawi się promyk słońca. Uśmiechnij się ;)

poniedziałek, 28 marca 2011

Weiser


Dzisiejszy post jest inspirowany powieścią Pawła Huelle "Weiser Dawidek". Wybór jest dość zaskakujący - ta książka nie stoi na półce obok bestsellerów. Jest raczej nieco niedocenianym utworem i właśnie dlatego chcę o niej słów kilka powiedzieć.

Dorosłość to niezwykły czas w życiu człowieka. Pozwala na więcej, ale i większą odpowiedzialność bierzemy za swoje uczynki. Dlatego też każdy z nas czasami tęskni za czasem dzieciństwa. Książka Pawła Huelle stanowi niejako wehikuł czasu pozwalający bez wychodzenia z domu wrócić do minionych chwil. Pokazuje tęsknotę dorosłego za światem dziecka. Poprzez odwołania do głębokich emocji i przeżyć z przeszłości tworzy niezwykły obraz dziecka zamkniętego w ciele dorosłego. Stanowi próbę odnalezienia siebie wewnątrz samego siebie - dzieciństwo stanowi przecież fundament tego kim każdy z nas stanie się w dorosłym życiu...

Wszystkim tym, którzy nie boją się wrócić do dzieciństwa.

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=NTNcxGVgn9I

Poszukaj siebie po drugiej stronie odbicia w szybie.

niedziela, 27 marca 2011

Zerwana więź


***
Zaczęło się więzią,
która urosła do nadziei.
Już w chwilę potem
płynął potok cichych słów.

Było tak, jakbyśmy znali
się od dawna. Szukaliśmy
dobrej karmy w synchronizacji
każdej schwytanej idei.

I wtedy myśli krzyczały głośno:
to szczęście, że mam ciebie.
Teraz nie zgubię się, idąc po
krętych ścieżkach życia.

Jednak piękno chwil tkwi w tym,
że są ulotne i znikają na wietrze.
Rację miał stary Marek Aureliusz
mówiąc że nie ma rzeczy wiecznych.

Złudnie cienka więź pękła
i znów się nie znamy.
Tak sobie bliscy, a jednak obcy
idziemy teraz obok siebie...

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=qgUL3ut4gyQ
Wszystko co możesz zrobić, to spróbować poznać kto jest twoim przyjacielem.
Podnieś gwiazdę na ciemny horyzont i podążaj za światłem.

sobota, 26 marca 2011

Pytanie do przyjaciela


Dlaczego?

***
Pierw iluzję tworzysz
i gościsz mnie życiem.
Gdy się przyzwyczaję
znikasz gdzieś tak skrycie.

Czuję, że cię tracę
grunt spod stóp ucieka.
Nie masz dla mnie czasu,
a wieczność nie czeka.

Nie patrzysz już jak dawniej,
milczeniem się zasłaniasz.
Jesteś jakiś zmieniony,
z innymi wciąż gadasz.

Coś przede mną taisz,
w duszy pewnie chowasz.
Powiedz co się dzieje - 
w porządku się zachowasz.

Wciąż uniki robisz
uciekasz na boki.
Co mam z tobą zrobić
przyjacielu drogi?

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=lxzD71EOXP0

Łatwo o przyjaciół od święta, ale mnie potrzebni są ci na całe życie. Pomyśl o tym!

piątek, 25 marca 2011

Raj za 30 srebrników


***
Siedzisz pod drzewem
figowym i myślisz.
Tak, nawet najlepszym 
się zdarza.

Czekasz spokojnie
na kartki z życia,
które wyrywam
byś w końcu mnie dostrzegł.

Kupiłeś spokój duszy
na ruskim bazarze.
Akurat mieli przecenę
na towary nieluksusowe.

Chcesz wiedzieć co u mnie? 
Szukaj odpowiedzi razem 
z wiatrem w polu.
Może z litości ci powie.

Teraz myślisz,
że przedraj jest spakowany
w ZIP-ie i można
wysłać go każdemu.

Nie szukaj mnie. Myśl,
że będziesz w raju
kupionym za trzydzieści
srebrników Judasza...

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=qlmGZ22PRB0
2) http://www.youtube.com/watch?v=RMH1mRJieAI

Przyjaźnie są jak kwiaty. Pielęgnuj je dopóki są piękne i radosne. Jeśli zwiędną i uschną na nic zda się podlewanie deszczem słów.

czwartek, 24 marca 2011

Chwile tęsknoty


Czasem do tęsknoty wystarcza drobna rozłąka. Nie słyszy się głosu, nie widzi gestu i tylko wspomnieniem przywołuje się obraz osoby, która jest dla nas ważna. W uchu rozbrzmiewa śmiech, ale jakże inny, odmienny od tego naturalnego - to śmiech syntetyczny, wywołany obrazem podsuwanym przez mózg. Padają tysiące słów, ale tych nigdy nie wypowiedzianych - dialogu nie prowadzi się tylko ze sobą, potrzebny jest towarzysz do rozmowy. Mówi się także, że w życiu człowiek potrzebuje przyjaciela, kogoś kto nie zwróci uwagi na błędy jakie przyszło mu popełnić, ale idąc z nim ramię w ramię przez życie, pomoże zapobiegać podobnym przypadkom w przyszłości, ponieważ wie, że czasem świeci słonce, a czasem pada deszcz...

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=rp3Xy2q6TBI

Czasem chciałoby się powiedzieć: nie mój cyrk, nie moje małpy.

środa, 23 marca 2011

Rozprawa z myślami


Dziś króciutko. Pod wpływem tzw. przemyśleń własnych i nabytych doszedłem do kilku wniosków. Nie mam tylko pojęcia czy będą idealnie pasować dla każdego:

 "Nigdy nie jest za późno, żeby wyjaśnić wszystko - będzie trochę inaczej - nie tak jak wcześniej, ale jest szansa na to że w przyszłości uniknie się podobnych błędów i będzie lepiej."
 "Dobre mosty buduje cement skruchy, refleksji i pokory."

Klaudii i Marcie, a także Serianie - za pomoc w zrozumieniu kilku rzeczy.

***
Chłodnym dotykiem słów
do mnie mówiłeś. W cieniu
trosk i skarg się nie zgubiłeś.
I zapadła noc.

Jak długo można iść
w pustym blasku kłamstw?
Sam o to też się pytam
i wołam na pomoc czas.

Czasem padnę na kolana
i uronię łzę. Lecz wstanę,
kurz otrzepię
i dalej będę biec.

Od małych kroczków
muszę zacząć, by długi
dystans przejść. Skruchę
okazać, na dobrą ścieżkę wejść.

Każdy pragnie być
kochany, ale pokochają
tylko ci, 
którzy przestaną się bać...

Wątki muzyczne na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=3o60nohA__o
2) http://www.youtube.com/watch?v=px9IIElNKRI&feature=related

Kobieta po prostu widzi rzeczy, których mężczyźni nie są w stanie zauważyć.

wtorek, 22 marca 2011

Koszmarna rewolucja


***
Krok za krokiem
w noc z obłokiem
siadasz w oknie
i cicho łzę ronisz.

Z mroku czeluści
wysuwa się lekko
obraz tak nikły i kruchy,
że duchy mogą go porwać.

Zatarła się złota idea
mówiąca o tym jak postępować.
Stawiam nogę w przód, a
cofam się w tył.

Loża szyderców z radością
zapali świeczkę melancholii
na marmurowym nagrobku
dobrego humoru.

O poranku każdy pyta:
How are you?
I odpowiadasz: I'm fine. Thank you,
kiedy przyklejasz uśmiech nr 52.

Zaparcie dnia 
na festiwalu drzemki.
I znowu nie porozmawiam
tak jakbym chciał.

Co w konsekwencji,
mój przyjacielu -
różnice nie łączą,
a tylko dzielą...


Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=c1H_oz7Ev50

Cisza rozdziela bardziej niż przestrzeń. 
Cisza nie przynosi słów i potrafi zabijać nawet myśli.

poniedziałek, 21 marca 2011

Socjal jak narkotyk


Wyobrazić sobie życie, czy choćby jakieś chwile bez obecności towarzyszących nam osób, dla niektórych jest możliwe, dla innych trudne do zaakceptowania. W sposób naturalny „ciągnie nas” do innych osób, jesteśmy osobami społecznymi, a więc łączącymi się choćby nawet w najmniejsze wspólnoty, gdyż odkrywamy w sobie braki, które może uzupełnić jedynie druga, obecna przy nas osoba. Budujemy prawa i zasady, które normują nasze życie, uwzględniając obecność innych.


Relacje panujące pomiędzy osobami są tak naturalne, że człowiek sam niekiedy nie jest świadom, że uczestniczy już w przyjaźni, czy miłości. Ogólnie można ocenić to, kiedy był początek jakiejś relacji, ale to jest tylko ogólne i ludzkie odniesienie się do jakiegoś ważniejszego wydarzenia, które utożsamiamy z „początkiem”. Każdemu z nas, prędzej czy później, towarzyszy jakaś osoba, stająca się nam przez to tak bliska, że zyskuje miano przyjaciela - człowieka którego kochamy.

Krzychowi

***
Żyję sobie lekko
wraz z wiatru podmuchem.
Chowam głowę w piasku,
okrywam się puchem.

Szukam złotych myśli
w tomiku haiku.
Mam ich aż za dużo - 
właściwie bez liku.

Na jednym stopniu stoję
na drugim już przyklękam.
Koleje losu znoszę
raz przegrywam, raz zwyciężam.

Robię dziury w chmurach,
szukam szczęścia w niebie.
Leżę też na trawie
i tęsknię do ciebie.

Chodź i walcz w tym życiu
(wszak masz tylko jedno).
Nie leż na kanapie - 
to nie życia sedno.

Zacznij żyć aktywnie,
ciesz się chwilą każdą,
Szukaj siebie w trawie,
bądź na niebie gwiazdą.

Po nitce do kłębka
zbieram myśli wiele.
Jest kilka spraw ważnych,
lecz najważniejsi - przyjaciele.

Wątki muzyczne na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=pk1tqoTYOTU
2) http://www.youtube.com/watch?v=Jsj-37UrxeM

Dziś nie ma złotej myśli. Przeczytajcie raz jeszcze ostatnie zdanie tego posta i weźcie je głęboko do serca bo powtarzać nie będę.

niedziela, 20 marca 2011

Bez ciebie nic, czyli jak żyć?


Każdy z nas jest trochę samotnikiem. Lubimy pobyć sami, oddzieleni od świata i podumać sobie nad życiem, ale ile można. Ile można wychodzić z inicjatywą, wiedzieć co należy mówić w każdej sytuacji i ile można znosić niektóre rzeczy? Właśnie nie można. Wtedy trzeba pójść do graciarni, albo innego spokojnego miejsca. Lubię słowo graciarnia. Kojarzy mi się tak ciepło, rodzinnie i po trochu bałaganiarsko. Graciarnia to miejsce zapomniane przez czas - nie ma go tu i nigdy nie będzie. Sterty gazet z minionych dni, pluszowy fotel, który pachnie wczorajszością i czerwony kubek w kształcie serca wypełniony kawopodobną substancją, tworzą magię tego miejsca. Tutaj właśnie można zaszyć się na chwilę, usiąść wygodnie i na kilka godzin zapomnieć o świecie, życiu, Internecie i wszystkim. Problemy nagle przestają być ważne - robią się takie malutkie, puchate i chowają się pod fotel. Mamy chwilkę na refleksję, spojrzenie wgłąb siebie i określenie priorytetów. Zdarza się, że wychodzimy z niej tacy sami jak weszliśmy, ale znacznie częściej jesteśmy mądrzejsi myślami, które w tym czasie nagle stały się jaśniejsze i bardziej przystępne dla człowieka. Zaczyna się zawsze niewinnie. Fotel otula miękkością, kawa rozgrzewa i pozwala ciepłu płynąć przez całe ciało, a szare fotografie z pierwszych stron gazet przypominają dni minione. Drobiażdżki poustawiane w pozornym nieładzie na półkach, opowiadają swoją historię. Breloczek do kluczy mruga swoim lekko startym logo. Jak gdyby nigdy nic świeci lampa z bordowym abażurem. Na kolanach mruczy dziadek kot - szare futerko lśniło kiedyś ogniście, a teraz czasy dawnej świetności przypomina jedynie ciche pomrukiwanie. Poszukaj swojej graciarni i odpocznij z dala od wszystkiego. Może kiedy przemyślisz kilka spraw, będzie nam łatwiej się porozumiewać...

***
Wehikuł czasu -
magiczna szafa 
prosto z teraz
do wczoraj.

Szare gazety
i pęknięty kubek
budzą wspomnienia
z przeszłości.

Miękki fotel
już nie ten sam.
Pustka w głowie
jest pełna myśli.

Jeden dotyk
rannego słońca
nie budzi już
jak zawsze.

Na kolanach
dziadek kot
mrucząc pyta -
как жит ?

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=p1rbZBFBsdQ


W błękicie mamy swój dom na wyspie słońca
W błękicie mamy swój ląd zwyczajnych spraw
Jesteś mój, czemu więc
Tak często myślę, że

Bez Ciebie jesień dogoni mnie
Bez Ciebie marzeń oduczę się
Bez Ciebie pasjans nie wyjdzie mi w pochmurne dni
Bez Ciebie zmartwi mnie byle co
Bez Ciebie nic nie będzie mi szło
Bez Ciebie na zawsze schowam się na serca dnie...

sobota, 19 marca 2011

Wycieczkowa


Kolejna podróż z cyklu "tramwajem po Łódzkiem" była nawet udana - dopóki nie zaczęło padać. Szare chmury skutecznie uniemożliwiły przebicie się promieni słońca i zrobiło się smutno i buro. Skończyła się wycieczka numer jeden. Druga zaczęła się niemal natychmiast po niej. Przyszło mi dość niespodziewanie zajrzeć na wystawę zabytkowych pojazdów zorganizowaną przez łódzkich motocyklistów we współpracy z fundacją "Dom w Łodzi". Całkiem przyjemne widoki i możliwość pomocy dzieciakom - fajna inicjatywa - dobrze, że się pojawiła.

Popołudnie należy dziś do dziewczyn - więc to co boskie, Bogu oddać, a dziewczynom to co do nich należy:

Niemożliwie krótkie jak na sobotnie realia spotkanie z Karolcią - i zaczęło się. "Głupawka" to chyba najlepsze słowo na określenie tego co się działo podczas rozmowy - od tematów błahych przechodziliśmy płynnie na trudniejszy grunt, ale z dozą humoru i dygresji co spowodowało, że rozmowa była interesująca i nie nużyła. Jeśli pojawiałoby się znudzenie to teksty w stylu "Jak deszcz pada to ciśnienie spada" w odpowiednim kontekście dźwigały całą sytuację do pionu.

Druga część popołudnia stała się lepsza dzięki Kasi - nawet taki drobiazg jak rozmowa na szpitalnym korytarzu może wywołać uśmiech na twarzy. Jeśli dodamy do tego waniliowo-cytrynowo-kakaowe muffinki jako genialny pocieszacz to mamy sprawdzony sposób na udane popołudnie. Dzisiaj wyjątkowo lekko mi się ze wszystkimi kontaktowało co bardzo mnie cieszy.

Podziękowania należą się też Hance i Wojtkowi - dzięki wam przez cały dzień szedłem dziś tanecznym krokiem i chciało mi się więcej rzeczy niż zwykle - jesteście niezwykle inspirujący kiedy tańczycie. Parkiet aż iskrzy, tylko nie wiem czy od temperamentu, czy od czegoś więcej...

Hance i Wojtkowi - za to że roztańczyli mój dzień ;)
Karolinie i Kasi - za to, że dzięki wam mogę wszystko ;*

***
Tańcząca Wenus z pozytywki
lekko stawia kroki w tańcu.
Szalonym pędem porywa
falbanki swojej cienkiej sukni.

Niepewnie drży w powietrzu,
porwana męskim ramieniem.
Szybko i zamaszyście
wiruje w białej zawierusze.

Była piękna gdy nie piła.
Unosiła się nad parkietem
jak motyl nad kwiatem
przy północnej bramie.

Połamała szklane nóżki,
w nieładzie leży pantofelek.
Zgubiła go kiedy tańczyła
swoje ostatnie pasodoble.

To ostatnie tournée
z Katarzyną Groniec.
Przyjaźń jest jak taniec - 
zgubisz krok i koniec...

Wątki muzyczne na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=oRV3zwplcJM&feature=related
2) http://www.youtube.com/watch?v=e63tRne9PdE

Przyjaźń jest jak taniec, jeśli zgubisz krok to już koniec...

piątek, 18 marca 2011

9, czyli drżenie z emocji


Niepozornie rozpoczynający się o 3:09 dzień zamienił się w ciąg małych ekscytacji. Zaczynając od porannych wyczynów kulinarnych z 9 do n-tej muffinków, ciągu dalszego podróży tramwajowych zaczętych wczoraj, ponownego okupowania kuchennego obejścia, wieczornego spotkania z moimi dziewczynami na deszczowym spacerze o 9 kończąc. Jednak coś nie daje mi spokoju - brakuje jednego elementu do całej doskonałej układanki i chyba będę potrzebował twojej pomocy żeby go odnaleźć. Obiecałeś pomóc...

Krzychowi, Ewci i Ewelinie 

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=WVe80iZtlYU

Home is where the heart is!
Kaczka w oczach ślepego i głuchego cesarza może być słowikiem!

czwartek, 17 marca 2011

Pam param, czyli jeżdżę w deszczu ;)


Dziś dzień znów był wyjątkowy na swój sposób. Niby normalny czwartek - taki jak zawsze z denerwującym rytuałem do piętnastej, tradycyjnie i po staropolsku, czyli to co tygrysy lubią najbardziej. A później to już tylko tramwajowe eskapady w strugach deszczu. Łódź jest piękna kiedy jedzie się bezpiecznie schowanym za szybą tramwaju, po której spływają kropelki wody. Trochę sennie się wtedy robi, więc jak się przyśnie to 3 razy się objedzie Łódź dookoła jednym tramwajem. Fajne doświadczenie jeśli akurat ma się wolne dwie godziny ;)

Krzychowi i Kasi

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=FH03gI7dZmw


Doskonały pomysł mam - poprzestawiam świat ;)

środa, 16 marca 2011

Mi amigo


***
Mi amigo
zapomniałeś się trochę.
Już pora przypomnieć ci
co trzeba.

Życie to nie ciągła fiesta
jak się niektórym zdaje.
Basta!
Zaczynamy zabawę od nowa.

Bez względu na wszystko
biegnij co sił
z sercem na dłoni.
Adelante!

Uważaj na zakręcie.
Nie zawsze będę mógł 
podać ci pomocną dłoń.

Vaya Con Dios.
Vaya solitario amigo!


Wątki muzyczne na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=pn8JxYe1kEs
2) http://www.youtube.com/watch?v=0ydcT07POqo

W ogrodzie pełnym róż szukaj tylko tej najbardziej zwiędłej. Tylko ona pokaże ci jaka jest naprawdę - nie zwiedzie cię wyglądem ni pustą powierzchownością. Pokaże ci swoje wnętrze dopiero gdy opadną płatki.

wtorek, 15 marca 2011

Infolinia


***
Dzwonili z piekła.
Mówili, że mają piękny
pokój z widokiem na
Tartar.

Chciałem tam wejść, 
ale okazało się, że teraz
na klamce wisi
do not disturbed.

Madeline podała mi gazetę
z ogłoszeniami "do wynajęcia".
Coś jest. "W okolicy siódmej 
chmury tanio wynajmę."

Drrrr. Drrrr. Zajęte.
Pewnie pokoje już
są wynajęte. Jak zwykle
jestem o krok za późno.

Ale jest jeszcze coś.
Takie miejsce dla cichych
dusz. To polana w cienistym lesie.
Pod gołym niebem nie zbiera się kurz.

Pójdę za tobą w cień,
gdzie mroku strefa trwa.
Światła razem poszukamy.
To łatwe - jak dwa razy dwa...

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=LfNVfiqKBeM


-> Halo, słucham?
- Ty nie słuchaj tylko mów.
-> A czemu?
- Bo chcę posłuchać twego głosu...

poniedziałek, 14 marca 2011

Kuchenny nalot


Dzisiaj kolejna eskapada kulinarna. Festiwal Kulinarnej Łodzi uważam za otwarty. Nie daj Boże, żebym się przyzwyczaił - żadna kuchnia nie będzie bezpieczna. Będzie za to dużo frajdy i kilka stwierdzeń w stylu: "jogurt grecki powoduje wrzody - nie jedz go tyle". Nalot na warzywnym, mieszanie sosu z elastycznymi ruchami nadgarstka, totalny "rozchlapizm międzygarnkowy" i porządkowe karmienie chorowitków to tylko niektóre elementy dzisiejszego dnia. Nadal i niezmiennie uważam, że kuchnia to miejsce, w którym można się doskonale bawić, odnaleźć i spełnić. Ruth Hopson wiedziała co mówi, kiedy mówiła, że nic tak nie łączy ludzi jak wspólny posiłek i czas spędzony na jego przygotowaniu. Co prawda nie wszyscy lubią gotować, ale wszyscy lubią jeść, a jeśli trafi się w kulinarne gusta jedzących, to człowiek może zobaczyć najpiękniejsze podziękowanie za pracę włożoną w przygotowanie posiłku - uśmiech szczęśliwego, najedzonego ludzia. Nie oddadzą tego żadne słowa - to można zobaczyć tylko będąc obok przy jedzeniu. Enjoy ;)

Ponownie dziękuję Ci za wspólne gotowanie. Cała przyjemność po stronie żołądków ;)

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=ib0TE-N5_Lo (w ramach docenienia dnia dzisiejszego)


"Nic tak nie jednoczy domowników jak porcja pysznego ciasta!"
Ruth Hopson.

niedziela, 13 marca 2011

Film z życia


***
Spaceruję.
Nad przepaścią czterech ścian,
z widokiem na morze
i góry Ural.

Dotykam.
Miękką dłonią Twoich myśli
kiedy za kurtyny materiałem
znikasz sam.

Wymyślam.
Wiosenny pejzaż drzew,
gdzie każde z nich przypomina
mi Ciebie.

Oglądam.
Stosy czarno - białych zdjęć
na których główną
rolę grasz.

Gdy nie patrzysz,
maluję czarne ornamenty
snu na twej
gładkiej skórze.

Piszę.
List złożony z kilku słów,
gotowych do lotu
na lotnisko serc...

Marysiu, wszystkiego najlepszego ;*

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=fjzdWwuwA5Y&NR=1

Człowiek, jeśli jest dla kogoś ważny, gra swoją najważniejszą rolę - żyje!

sobota, 12 marca 2011

Tutaj ze mną...


***
Nie usłyszałem jak wszedłeś.
Niepostrzeżenie zakradłeś się do
mojego życia i z uporem maniaka
sprawiasz, że za tobą tęsknię.

Dzień po dniu z mojego snu
budzi mnie niebieski telefon.
Nie da mi spać i 
radośnie śnić o nadziei.

Nie ma Cię obok.
Liczysz czarne ptaki 
w krainie chaosu 
i zamykasz myśli.

Idziesz sam. 
Nie dostrzegasz mnie obok - 
jestem niewidzialny jak sen
śniony w okolicach łóżka.

Przeglądam się w zwierciadłach
oczu oceanów i myślę jak mam
cię odnaleźć, mimo iż nie
zdążyłem jeszcze Cię zgubić.

Usiądź obok mnie.
Ja cierpliwie poczekam,
aż się zdecydujesz na
jeden skok do życia.

Chodź.
Bez ciebie ciężej -
spać, śnić, oddychać
i być...



Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=PSu5nAQ7uZw

Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź!

piątek, 11 marca 2011

Malarz


***
Jesienny deszcz.
Malarz z epoki snów.

Namalował mi poranną mgłę,
płynącą aleją róż.

Takiego lata wiatr,
zażywa tylko snu.

Czy kiedy zamknę oczy
Ty nadal będziesz tu?

Pachniesz księżycowym dniem
i nocą pełną słońc.

Ciepło rozwijasz pączki róż,
kwitnących w splotach rąk.

Podaj mi dłoń i chodź,
ta podróż nie ma końca.

Krok w krok przez życie ze mną idź .
Przy blasku sierpu i zachodach słońca...


Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=FSEtZnPN7Sw

Kwiaty pachnące tylko nocą...

czwartek, 10 marca 2011

Perła


***
Wynurzona z głębin serca.
Szlifowana radością i troską,
osiadłą na włosach
jak srebrna pajęczyna.

Zamknięta w szklanej górze,
którą zdobywasz od świtu do
nocy, by zamknąć w dłoniach
promyk słońca.

Schowana na końcu tęczy
wyrosłej z porannej rosy.
Już jej prawie dotykasz.
Pieścisz czule z miłością.

A ona znika jak łza.
Paruje podgrzana ciepłem dłoni,
skleja serca
i powieki...

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=5pgE4DH3w1Q

Najpiękniejsza z darów jest Przyjaźń piękna
jak perła nadmorska w muszli zamknięta.
Wdzięczności jaką czuję nie umiem wyrazić w wierszu,
lecz za Twą przyjaźń dziękuję bo jest Ona w mym Sercu.

środa, 9 marca 2011

Ciemność

 
Otuliła mnie welurem
jedwabiście miękko czarnym.
Otoczyła pyłem gwiezdnym
księżycowi wydartym.

Nie ściele się cieniem 
o słonecznym czasie.
Kołysze serca złamane
wiszące na jednym zawiasie.

Bosą stopą depcze trawy.
Tańczy roztargniona.
O północy gwiazdy liczy
i drży rozpalona.

To z nią konik polny
gra swoje sonaty.
Tylko dla niej dzwoni
dzwonnik liliowaty.

Ciemność mym stróżem
w swej sile niezłomnej.
Czuwa nade mną zawsze
i nader przytomnie.

Ewci. Tak na poukładanie wszystkiego.

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=IDm96Aqyzz4

Pocałuj noc w najwyższą z gwiazd.
Zapomnij się.
I tańcz.

wtorek, 8 marca 2011

Nocne sanktuarium


Drogie Panie, w dniu waszego święta pragnę życzyć wam wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń wszelakich i cierpliwości - ona jedna obok zdrowia zawsze w życiu jest konieczna.

***
Niebo skąpane w 
perłowej poświacie 
księżyca - tętni życiem
zza chmur.
 
Kłęby myśli
toczą się leniwie
w rytmie zepsutego
zegara na ścianie.
 
Nie ma cię tu
mimo, że stoisz obok
i ciepłą dłonią
rozwijasz płatki kwiatów.
 
Czuję twój oddech na chłodzie
marmurów. Wijesz się cała
niewinna wśród gąszczu bluszczu,
płożącego się kwieciście.

Czuwaj sobą 
w sanktuarium pamięci
i bądź!


Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=tt8d3Shlfrg

Ciemność mym stróżem
w swej sile niezłomnej.
Nie ściele się cieniem.
Nie żyje pogodnie...

poniedziałek, 7 marca 2011

Dziewczyna szamana


***
Mówili na nią
Gradowa Chmura.

Padała deszczem łez
z błękitów oczu.

Powiewała na wietrze
chmarą czarnych loków.

Była dobrą duszą
wioski. Karmiła miłością

wszystkich razem i
jednocześnie z osobna.

Nosiła pióropusz kacyka,
ale była ludzka...

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=eVapbhUdI34

niedziela, 6 marca 2011

Apsik!


***
Przeziębiłem się.
Otacza mnie atłas
chusteczek higienicznych.

Nie takich zwykłych.
Te pachną miętą
lub pomarańczami.

Nie słyszę na lewe ucho.
To jeszcze nie jest
tragedia.

Nie usłyszę wszystkich głupot,
których ludzie mówią
najwięcej.

Teraz mogę zagrać
główną rolę w spektaklu
grypy.

Przytulam się do zimnych stronnic
z księgi życia
i marznę.

Lodowe słońce
tylko kłuje mnie
igłą z antybiotykiem...

Wątek na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=AXK3LaE2UlE

sobota, 5 marca 2011

Czy leci z nami pilot?


Mam nadzieję, że tak. Ruszamy w kolejną podróż. Dziś wybierzemy się do Francji - kraju, który kojarzy się przede wszystkim ze ślimakami, żabimi udkami i wieżą Eiffela. Spróbuję pokazać wam, że Francja słynie jeszcze z całkiem innych niekoniecznie bardzo znanych miejsc. Zapraszam.

1) Kuchnia.

W L'Hexagone (tak Francuzi mówią o swojej ojczyźnie) pierwszym podstawowym czynnikiem socjalnym, kulturowym i poznawczym jest kuchnia. Mówi się, że odwiedzić Francję i nie spróbować francuskich potraw to tak jakby nigdy tam nie być. Poniżej kilka najciekawszych (najsmaczniejszych) kulinariów do degustacji:


Coq-au-vine


Francuski mus czekoladowy

Babeczki królowej Małgorzaty


Sabaudzkie Tartiflette 

2) Kultura

Kultura i sztuka francuska to niezmiernie obszerny dział. Nie starczyłoby mi roku, aby omówić wszystko co warte jest uwagi. Zrobię zatem niewielki spacer przez epoki i style by pokazać Francję od strony bardzo znanej do tej, która jest rzadko odwiedzana.


Katedra Notre Dame (widok wieczorny)


Wersal

Luwr 


Musée de l'Armée


 Pałac de Chaillot


L'Arc de Triomphe (Łuk triumfalny na końcu Pól Elizejskich)


Most Aleksandra


Moulin Rouge (polecam także film - wszyscy zakochani w Paryżu docenią)


Wieża Eiffela 

3) Miejsca, które ponadto warto zobaczyć i zapamiętać.

Warto odwiedzić tzw. Paryż łaciński - okazja do zatopienia się w Paryżu "prawdziwym", dalekim od współczesnego szumu i zgiełku cywilizacji - szczególnie Rue Pot de Fer.


Jeśli potrzebne ci miejsce, w którym możesz piknikować - idealnie nadaje się do tego nabrzeże Sekwany. Koniecznie późnym popołudniem lub wczesnym wieczorem. W innym przypadku zostaniemy zadeptani przez wszędobylskich turystów.


Miłośnicy mediewaliów znajdą coś dla siebie w Fugères czy Dinan pełnych doskonale zachowanych budynków z epoki. Wspaniały klimat i urocze otoczenie - do szczęścia wiecej nie trzeba.


Jeśli lubicie malarstwo, Giverny jest dla was. Kraina nenufarów i miejsce, w którym tworzył Monet. Niezwykła możliwość obcowania sensualnie z domem Mistrza doskonale odpręża, relaksuje, pobudza i inspiruje własną kreatywność. Jeśli od razu nie zostaniecie nowymi Monetami to z pewnością odpoczniecie.



***
Klasyczny ideał piękna
wzmocniony kroplą
najlepszego wina
z Burgundii.
 
Ubrana jedynie w lawendę,
tańczyła beztrosko
na polach
Prowansji.
 
Usta w usta rozpływała się
jak najlepszy paryski
mus czekoladowy.

Pamiętam jej dotyk
na Champs Élysées.
Jedwabiście miękka
kołysała się w blasku miesiąca.

Gwiazdy nad Sekwaną
świeciły wtedy bardzo jasno...


Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=IyCRJmerW1Q

Przyjaźń jest jak francuskie wino - im dłużej pozwoli jej się dojrzewać, tym przyjemniej później cieszyć się jej smakiem!

piątek, 4 marca 2011

Spacerek


Dziś co prawda nie w deszczu, a w promieniach pierwszego, wiosennego słońca. Deszcz nie jest potrzebny, warto mieć jednak kogoś z kim na ten spacer się pójdzie. Po pierwsze przyjemniej, po drugie przyjemniej i po trzecie przyjemniej niż w pojedynkę (ale nie zaprzeczę, że samotnicze wycieczki też mają swój urok). Zatem zachęcam do spacerowania - słońce już wygląda zza zimowej pierzynki i prezentuje całkiem obiecujące perspektywy dotyczące wędrowania na świeżym powietrzu ;)

Krzychowi i Kasi


"Pół sukcesu, jeśli znajdziesz kompana w tym co kochasz robić"

***
Krok za krokiem
idziesz przed siebie.
Co czeka przed Tobą
Tego nikt nie wie.

Znajdź zatem kogoś 
do wspólnej drogi.
Nie martw się tym,
że zabolą nogi.

Co za tym idzie 
drogi Czytelniku
bierz przyjaciela
i spaceruj bez liku.


Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=34nh8f5zJfU

Samemu idzie się szybciej, ale we dwóch dociera się dalej!