sobota, 5 marca 2011

Czy leci z nami pilot?


Mam nadzieję, że tak. Ruszamy w kolejną podróż. Dziś wybierzemy się do Francji - kraju, który kojarzy się przede wszystkim ze ślimakami, żabimi udkami i wieżą Eiffela. Spróbuję pokazać wam, że Francja słynie jeszcze z całkiem innych niekoniecznie bardzo znanych miejsc. Zapraszam.

1) Kuchnia.

W L'Hexagone (tak Francuzi mówią o swojej ojczyźnie) pierwszym podstawowym czynnikiem socjalnym, kulturowym i poznawczym jest kuchnia. Mówi się, że odwiedzić Francję i nie spróbować francuskich potraw to tak jakby nigdy tam nie być. Poniżej kilka najciekawszych (najsmaczniejszych) kulinariów do degustacji:


Coq-au-vine


Francuski mus czekoladowy

Babeczki królowej Małgorzaty


Sabaudzkie Tartiflette 

2) Kultura

Kultura i sztuka francuska to niezmiernie obszerny dział. Nie starczyłoby mi roku, aby omówić wszystko co warte jest uwagi. Zrobię zatem niewielki spacer przez epoki i style by pokazać Francję od strony bardzo znanej do tej, która jest rzadko odwiedzana.


Katedra Notre Dame (widok wieczorny)


Wersal

Luwr 


Musée de l'Armée


 Pałac de Chaillot


L'Arc de Triomphe (Łuk triumfalny na końcu Pól Elizejskich)


Most Aleksandra


Moulin Rouge (polecam także film - wszyscy zakochani w Paryżu docenią)


Wieża Eiffela 

3) Miejsca, które ponadto warto zobaczyć i zapamiętać.

Warto odwiedzić tzw. Paryż łaciński - okazja do zatopienia się w Paryżu "prawdziwym", dalekim od współczesnego szumu i zgiełku cywilizacji - szczególnie Rue Pot de Fer.


Jeśli potrzebne ci miejsce, w którym możesz piknikować - idealnie nadaje się do tego nabrzeże Sekwany. Koniecznie późnym popołudniem lub wczesnym wieczorem. W innym przypadku zostaniemy zadeptani przez wszędobylskich turystów.


Miłośnicy mediewaliów znajdą coś dla siebie w Fugères czy Dinan pełnych doskonale zachowanych budynków z epoki. Wspaniały klimat i urocze otoczenie - do szczęścia wiecej nie trzeba.


Jeśli lubicie malarstwo, Giverny jest dla was. Kraina nenufarów i miejsce, w którym tworzył Monet. Niezwykła możliwość obcowania sensualnie z domem Mistrza doskonale odpręża, relaksuje, pobudza i inspiruje własną kreatywność. Jeśli od razu nie zostaniecie nowymi Monetami to z pewnością odpoczniecie.



***
Klasyczny ideał piękna
wzmocniony kroplą
najlepszego wina
z Burgundii.
 
Ubrana jedynie w lawendę,
tańczyła beztrosko
na polach
Prowansji.
 
Usta w usta rozpływała się
jak najlepszy paryski
mus czekoladowy.

Pamiętam jej dotyk
na Champs Élysées.
Jedwabiście miękka
kołysała się w blasku miesiąca.

Gwiazdy nad Sekwaną
świeciły wtedy bardzo jasno...


Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=IyCRJmerW1Q

Przyjaźń jest jak francuskie wino - im dłużej pozwoli jej się dojrzewać, tym przyjemniej później cieszyć się jej smakiem!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz