piątek, 22 kwietnia 2011

Pocałunek Ateny


***
Zamknięta w sobie,
otwarcie lśniła
chciwym blaskiem
odbitym od gwiazd.

Myśl tonąca w lazurze
wrzasnęła cichym krzykiem
i zniknęła na długie godziny
dzielące nas od siebie.

Pozwalam sobie płynąć.
Atena czuwa bezpiecznie
bym się nie uszkodził
ostrą włócznią losu.

Przysiadasz na murku
tuż obok, aż za daleko.
Cieniste knieje jabłoni
sypią na nas kwiaty...

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=dh1AKI6tJIs


Bądź mądry. Nie zrywaj niedojrzałych owoców. One kryją w sobie zieleń nadziei, ale i gorycz infantylności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz