Ale studia to też moment w którym nawet siadając w bibliotece możesz dowiedzieć się czegoś nowego w czasie rozmowy, jadąc tramwajem usłyszeć niezwykła anegdotę i odnaleźć radość życia w wirujących płatkach pierwszego śniegu. Szukajcie, a będzie wam dane znaleźć.
Krzychowi, za bibliotekę.
Ewelinie za tramwaj.
Mateuszowi za Komandora Pastuszka od którego nie mogę się uwolnić.
Wątek muzyczny na dziś: http://amandalear.wrzuta.pl/film/1LRIfRm6LkJ/amanda_lear_-_enigma
Egzamin z historii myśli politycznej.
Koleżanka położyła dwa pytania.
Profesor rzucił jej koło ratunkowe i zapytał o najbardziej znane dzieło Machiavellego ( chodziło o "Księcia")
Ona: "Mały Książę".
Profesor: ?
Ona krzyczy podekscytowana: To znaczy książę, bez małego!!!!
Profesor się uśmiał i postawił jej 3.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz