poniedziałek, 21 lutego 2011

Wspomnienie o róży



***

Na zakurzonej podłodze
W okolicy okna
Stał mały stoliczek
 
Kulawy
Na trzech nogach
Dumnie się prężył
 
Na grzbiecie trzymając
Poszarzały wazon
Z kilkoma różami
 
Obłąkany promyk słońca
Wychylił się zza firany
I spojrzał na kwiaty
 
Główki miały pochylone
Kilka płatków leżało
Smutnie wokoło
 
Życia w nich już niewiele
Pozostałość po witalnej
Radości natury
 
Skończyła się
Wraz z wyprowadzką
Pana domu...
Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=SDFdzLJBH7g

To jest prawdziwa przyjaźń - osłaniać innych nawet kosztem siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz