czwartek, 20 października 2011

Codzienne anioły


***
Anioły już nie są ciche
i wszędzie chodzą trójkami.
Pachną cynamonem, życiem
i wschodzącym słońcem.

Z pietyzmem depczą kwiaty
kalecząc stopy cierniami płatków.
Czasem musną cię skrzydłem
zimnym jak oddech z zaświatów.

Nie ma w nich radości -
uleciała z północnym wiatrem.
Czytają broszurki pod stołem
i jedzą chleb z masłem...

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=2OFEHNY_MWc

Chciałbym napisać list do Ciebie. Nie po to byś go przeczytał. napisałbym go po to byś miał coś po mnie, jakąś pamiątkę, wspomnienie, zapach, kolor, dźwięk. Bo ja zawsze najbardziej pragnąłem nie byś myślał o mnie co sekundę a tego.. że gdy staniesz na krawędzi życia to wrócisz się bo przypomnisz sobie, że jednak na tym świecie istnieje ktoś kogo nie chcesz zostawić. Nie po to by jakaś piosenka przypomniała Ci spędzone razem chwile, a po to byś w jakimś barze na końcu świata usłyszał szelest i odwrócił się upewnić czy to nie przypadkiem ja . Nie po to byś w sklepie z perfumami zobaczył flakonik, który zawsze Ci o mnie przypomni. Żebyś nie bywał, a był...  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz