niedziela, 19 czerwca 2011

Zwątpienie


Zdarza się nie raz, że zamiast z optymizmem spoglądać w przyszłość, miewamy chwile zwątpienia we własne możliwości. Nie wiadomo co wtedy należy zrobić - ilu jest ludzi tyle jest na to recept, ale można próbować uniwersalnej sztuczki "na różowe okulary". Wiadome jest, że nigdy nie jest tak źle by nie mogło być gorzej, dlatego zacznijmy wychodzić z założenia, że skoro nie mam nic do stracenia to warto zaryzykować - nic nie tracimy, a zyskać możemy wszystko. Ktoś mógłby powiedzieć, ze łatwo jest mówić - owszem łatwo, ale nie wtedy kiedy obcuje się z taką sytuacją bezpośrednio, wręcz namacalnie. Najbardziej wtedy boli bezsilność i niewiedza jak sobie z daną sytuacją poradzić. Czasem w przypływie emocji i pod wpływem zmęczenia sytuacją nadinterpretujemy i wyolbrzymiamy sobie zjawiska na pozór całkiem błahe, a potem trzeba wszystko odkręcać i tłumaczyć. Może warto byłoby w takim razie w trudniejszej chwili porozmawiać i się "wygadać" albo "skląć świat na czym stoi" - jeśli przyniesie ulgę to dobrze. Czasem nawet łzy są potrzebne, żeby zmyć skorupę krępującą duszę...

Kasi ;*

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=4noI2lV-500

Kiedy nadzieja krok przed Tobą kroczy, wtedy zwątpienie za plecami Twoimi się chowa.   
Zwątpienie łamie nogi o próg możliwości!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz