niedziela, 26 czerwca 2011

Jaśminowy anioł


Na skale wyższej, w profilu nieba
mieszka mój anioł, w szacie z jaśminu
i śle mi listy z okruchów chleba
słońca podarki wciśnięte rymy

Słucham anioła, bo czuwa przecież
bym nie zniknęła w przestrzeni lustra
lecz szła po śladach, po złotych pewnie
w strumieniu myśli na trwałe usnął
 
Ślady przybladły, jak zwiędłe kwiaty
lecz anioł ciągle w tej samej szacie
w głębi w przeźrocza, gdzie złote gwiazdy
na skałach oka wbiegają w życie

Z bratem z księżycem złotawym słówkiem
otwiera księgi w krawędzi nieba
zachęca magią mnie do wędrówki
w szczeliny czasu, gdzie dusza śpiewa
 
Gdzie stale tańczą rozgrzanym słowem
myśli promienne splecione w warkocz
lecz czy tam będziesz, kochanku nocy
i chwycisz mocniej otwartą dłoń

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=l1uQpz7l0_4


Na najwyższej ze skał nieba
tylko Przyjaciół ci trzeba...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz