piątek, 16 marca 2012

Step


***
Przez okno umysłu
wypuszczam słowiki.
Oddech skraca się
wraz z cieniem.

Czas wrócić do korzeni
tylko one mi zostały.
W głowie poprowadzę grę -
jej stawką będzie wieczność.

Dzień po dniu odbiorę
wszystko co nie moje.
Zabiorę nawet twarz
skacowanego błazna.

Zegar tyknie żałośnie,
gdy tańczyć będę
na trupach poległych
od kłamstw...

Wątek muzyczny na dziś:
1) http://www.youtube.com/watch?v=Vq6B6MqSTGw


Pozwól ludziom kłamać tak jak kwiatom rosnąć - po pewnym czasie jedni i drudzy po prostu uschną...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz